Przygotowując się do czerwcowego XXIV Spotkania Młodych na Lednicy, które w tym roku miało nietypową formę, uczestniczyliśmy w 33-dniowych rekolekcjach. Miały one na celu przygotowanie nas do całkowitego oddania się Jezusowi przez ręce Matki Bożej. Chcieliśmy wejść w ślady wielkich świętych XX wieku, którzy oddając się w ten sposób Bogu, kształtowali oblicze Kościoła w Polsce. Karol Wojtyła i Stefan Wyszyński – to właśnie oni byli dla nas przewodnikami, kiedy wybieraliśmy drogę całkowitego powierzenia się Matce Bożej. Celowo nie piszę o papieżu Janie Pawle II ani o Prymasie Tysiąclecia, ale wymieniam ich imiona, ponieważ wybór Maryi dokonał się w ich życiu bardzo wcześnie, kiedy byli jeszcze młodymi ludźmi.
Jan Paweł II wspomina w kilku miejscach, że drogę zawierzenia Maryi odkrył jako student i pracownik fabryki sody w Solvayu. Zabierał ze sobą do pracy małą książeczkę Traktat o doskonałym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny świętego Ludwika Marii Griniona de Montfort i czytając ją, uczył się takiego nabożeństwa. To wtedy zrodziło się jego powołanie do kapłaństwa. Miał wtedy dwadzieścia lat. Młody ksiądz Stefan Wyszyński z pierwszą Mszą świętą pojechał na Jasną Górę. Miał wtedy dwadzieścia trzy lata. „Pojechałem na Jasną Górę – wspominał później – aby mieć Matkę, aby stanęła przy każdej mojej Mszy, jak stała pod Krzyżem Kalwaryjskim”. Z tego osobistego oddania narodziły się później Śluby Jasnogórskie. Wszystko zaczęło się, kiedy obaj byli młodymi ludźmi.
W tym roku pragnęliśmy wejść w ich ślady. Ale przecież nie byli oni jedyni. Tę samą drogę wskazuje nam stale święty Maksymilian Maria Kolbe i Sługa Boży Franciszek Blachnicki, założyciel ruchu oazowego. Wielkie idee duszpasterskie rodzą się z oddania Niepokalanej Matce Kościoła. Dlatego rekolekcje, które przeżywaliśmy przed Spotkaniem Młodych są stale dostępne na naszej stronie. Każdy może do nich sięgnąć i wejść na drogę oddania. Jest to droga, która prosto i skutecznie prowadzi nas do Chrystusa.
Te dwa słowa: prosto i skutecznie, wydają się szczególnie atrakcyjne dla współczesnej młodzieży. Świat przyzwyczaja nas, że wszystko powinno być proste i skuteczne. W życiu duchowym nie ma dróg na skróty, rozwój duchowy posiada własną dynamikę, która nie poddaje się współczesnym trendom. Jeśli jednak chcielibyśmy coś w nim uprościć, to można to zrobić, wchodząc na drogę oddania Matce Bożej. Nikt lepiej nie poprowadzi nas do Jezusa niż Ona.
Podczas XXIV Spotkania Młodych każdy z nas oddał się Matce Bożej. W rekolekcjach uczestniczyło ponad tysiąc osób, nie tylko z Polski. Dołączyła do nas również młodzież ze Stanów Zjednoczonych. Wierzę mocno, że Matka Boża będzie nas wszystkich prowadziła i wskazywała prostą drogę do Jezusa. Aby potwierdzić naszą gotowość podążania tą drogą, chcemy w wigilię narodzin Maryi, 7 września, dokonać uroczystego aktu oddania dzieła lednickiego Niepokalanej Matce Kościoła. Wszystko postawiliśmy na Maryję!